Piękne opakowanie, chropowate, obsypane całe w złotym brokacie. Tak! To naprawdę istny brokat, jednak mimo, że używam tej palety tak często to nie zdarzyło się, żebym znalazła gdzieś drobinki z niej poza paletą. Jakość tutaj jest na najwyższym poziomie. W środku mamy duże lusterko. Zaś cieni mamy aż 15... i co zaskakujące same matowe odcienie brązów, delikatnych przygaszonych różów i fioletów oraz klasyczna czerń. Po tak błyszczącym opakowaniu spodziewałabym się w środku metalicznych, foliowych cieni.
Przyznaję, że z początku patrząc na zdjęcia na instagramie to środek pełen nudziaków mnie nie rajcował. Jednak właśnie takich cieni mi brakowało.
Nie spodziewałam się, że aż tak polubię te cienie. I nie chodziło mi o formułę, a same 'nudne' kolory. A jest tak, że sięgam po nią w każdym jednym makijażu i nie wyobrażam sobie żeby mogło mi jej zabraknąć. I tutaj muszę ponarzekać, ponieważ to wersja limitowana :(
Paleta skrywa 15 bardzo dobrze napigmentowanych matowych cieni do powiek. Formuła jest identyczna jak w mojej innej ulubionej palecie 'Midnight Wonders'. Kremowe, aksamitne cienie o wysokiej pigmentacji, jednak delikatnie się osypujące. Nie jest to jednak problematyczne, naprawdę dobrze się aplikują, cudnie blendują. Kolory z łatwością się ze sobą łączą. Zapewniają piękne krycie i "intensywne" kolory nude, które sprawdzają się na co dzień, ale także w makijażach wieczorowych.
Na powiekach prezentują się pięknie, nie są zbyt suche, nie dają kredowego efektu, a bardzo naturalny, aksamitny.
Niezwykle udana kolorystyka, choć patrząc na swatche do dziś mnie nie porywa. Wydaje się, że zbyt dużo jest jasnych, wręcz 'pastelowych' kolorów, jednak to po nie sięgam za każdym razem jako cienie transferowe, nad ruchomą powieką.
Są idealne! I mam ogromną nadzieję, że marka Kobo Professional wypuści jeszcze niejedną, tak genialną paletę cieni.
Jeżeli jeszcze są dostępne to nie ma co się zastanawiać. Warte każdej złotówki.
Kolorystyka, która będzie pasować każdemu. Nawet takiej fance szalonych kolorów jak ja podpasowała w 100%.
Makijaże z jej użyciem znajdziecie na Instagramie :)
Jak zawsze kosmetyki marki Kobo Professional znajdziecie w Drogeriach Natura, także online, co szczególnie polecam w obecnej sytuacji w kraju.
Ściskam Was mocno, uważajcie na siebie.
Jak Wam się podoba paletka 'Kind of Magic'?
Piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńKolory z całą pewnością w moim stylu <3 Uwielbiam takie paletki, które idealnie się do mnie dopasowują :)
OdpowiedzUsuńCo ja co, ale markę Kobo bardzo lubię. Szczególnie przypadają mi do gustu pomadki od nich :) Polecam matowe :)
Pozdrawiam,
Moncia <3
Kolorki idealnie moje!
OdpowiedzUsuńPieknie skomponowana jest ta paleta :D
OdpowiedzUsuń