Aż nie mogę uwierzyć, że mamy już marzec. Miesiąc bardzo przeze mnie wyczekiwany, ten wiosenny i magiczny. Ale póki co dzisiaj mam dla Was lutową edycję pudełka BeGlossy 'Sweet Dreams'. Tym razem w pudełku znalazło się aż 6 kosmetyków, z czego aż 5 pełnowymiarowych. Ciekawa zawartość z kosmetykami do pielęgnacji, jak i makijażu.
GOT2B Stylizujący puder dodający włosom objętości (19,29 zł / 10 g)
Pamiętam, że kilka lat temu miałam puder do włosów GOT2B, ale nie umiałam z niego korzystać. Tym razem postaram się jednak być bardziej cierpliwa, tym bardziej, że bardzo ciekawa tego produktu. A dodatkowej objętości nigdy dość :)
NIVEA Antyperspirant Deo Beauty Elixir Mild - miniaturka 35 ml (12,99 zł / 150 ml)
Długi już czas nie kupowałam antyperspirantów marki Nivea, ale od lat je lubię. Nie pamiętam, żeby któryś się u mnie nie sprawdził. Tą miniaturkę już testuję od prawie tygodnia i jestem bardzo zadowolona ze skuteczności oraz zapachu. Pachnie typowo dla Nivea z delikatną nutką jakby migdałową. Zapewnia długotrwałą ochronę. Na pewno będę często do niego wracała.
MAYBELLINE The Falsies Lash Lift (39,99 zł / 9,6 ml)
Maskary marki Maybelline to od lat mój numer jeden. I choć z przyjemnością testuję nowości, nie tylko marki Maybelline to jednak najczęściej powracam do ich kultowej Colossal. The Flasies Lash Lift jeszcze nie miałam okazji testować, ale ogromnie mnie cieszy, że ta nowość znalazła się w BeGlossy. Mam nadzieję, że świetnie się sprawdzi. Efekty na pewno zobaczycie na blogu i instagramie wraz z pełną recenzją.
GOLDEN ROSE Metaliczny błyszczyk do ust (14,90 zł / 4,5 ml)
Jedyny nietrafiony wg mnie kosmetyk w tej edycji. Ale po prostu metaliczne wykończenie makijażu ust mi się nie podoba. Preferuję tradycyjne błyszczyki lub matowe pomadki. Jednak z pewnością kogoś nim uszczęśliwię.
BIODERMA Chusteczki Sensibio H2O (27,99 zł / 25 szt.)
Płyny micelarne marki Bioderma przetestowałam już wszystkie. Jestem nimi zachwycona od lat, jednak chusteczek jeszcze nie miałam okazji używać. Bardzo się cieszę, że w końcu będę miała taką możliwość. Mam nadzieję, że będą tak samo łagodne dla skóry i oczu jak płyny, a przy tym bezlitosne dla makijażu. Mam spore oczekiwania w tym temacie, ale jestem też pewna, że marka Bioderma nie zawiedzie jak dotychczas.
L'BIOTICA Maska węglowa na tkaninie (16,80 zł)
Niezmiennie cieszą mnie w pudełku wszelkie maseczki. Po raz kolejny mamy maskę marki L'Biotica, tym razem jednak wersja z węglem oczyszczająca i detoksykująca. Jeszcze jej nie zdążyłam przetestować i jestem ogromnie ciekawa działania. Dotychczas każda jedna maska tej firmy dobrze się u mnie sprawdziła. Dawka oczyszczenia, nawilżenia z pewnością przyda się mojej cerze. O cudownych właściwościach węgla przekonałam się już nie raz, więc i tym razem liczę na świetne efekty.
Na pewno w najbliższych dniach opiszę wrażenia z jej testowania na instagramie.
Jak Wam się podoba lutowa edycja BeGlossy?
Nie do końca moja zawartość :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość.
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie ten tusz do rzęs i maska
Fajne pudelko, a nowy tusz z Maybelline jest oblkedny jak dla mnie :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zawartość - taka sobie.
OdpowiedzUsuńTeż czekałam na marzec, ale zaczyna się nieciekawie ;-( Wokół mnie od rana leje jak z cebra, ochłodziło się, zimno, wietrznie, błoto i paskudnie ;-(
U mnie dziś pięknie! Wiosnę czuć w powietrzu 😍
UsuńMnie szczerze mówiąc zawartość nie powaliła, najbardziej ucieszyłabym się chyba z maseczki. :)
OdpowiedzUsuń