czwartek, 11 września 2014

Makeup Geek: Pigmenty (recenzja, swatche + makijaże) na bogato! ;)

Przygotowanie tej recenzji zajęło mi naprawdę dużo czasu, chyba nawet pobiłam rekord, a na blogu jest już 667 postów. Ale ogromnie się cieszę, że dobrnęłam do końca i jest tak jak chciałam, aby było...  Zaparzcie dobrej herbaty, kawy i zapraszam do czytania i oglądania prześlicznych pigmentów Makeup Geek ;) Będzie sam lukier, ale zobaczycie, że inaczej się nie dało..







Pigmenty Makeup Geek zachwycają już w samych słoiczkach,
Nie sposób się nimi nie zachwycać! Jestem straszną sroką, a szczególnie jeśli chodzi o cienie i pigmenty. Ubóstwiam! Uwielbiam się nimi bawić, bo właśnie makijaż traktuję jako zabawę.
A używanie w tej zabawie tych pigmentów to czysta przyjemność. Słowo czysta nie bez znaczenia.
Pigmenty mimo sypkiej formy, nic a nic nie osypują się z pędzelków, ani tym bardziej z powiek, czy to przy aplikacji czy w ciągu dnia. Są bardzo miękkie, puchate i dość 'mokre' jak na tą formę. A co za tym idzie, mają świetną przyczepność. 
Napigmentowane są bardzo mocno, W większości kolorów wystarczy naprawdę mikroskopijna ilość pigmentu, jak np. "Liquid Gold", "Enchanted", czy nawet jasny, kremowy "Sweet Dreams".
Trwałość: od rana aż do demakijażu, nawet bez bazy pigmenty wyglądają nieskazitelnie przez kilkanaście godzin. Kolory nie blakną, a drobinki (jeśli takowe dany pigment ma nie migrują po całej twarzy).
Tyle ogólnie, a teraz przyjrzymy się im bliżej ;)

New Year's Eve



New Year's Eve to najjaśniejszy pigment Makeup Geek. Bardzo jasny beż, z ogromną ilością mikroskopijnych drobinek w odcieniu złota. O ile nie zachwycałam się tym pigmentem oglądając jego zdjęcia w sieci, tak jak otworzyłam słoiczek po raz pierwszy i go użyłam.. to przepadłam. Przepiękny jest, Robi ogromne wrażenie. Idealny do wieczorowych makijaży, ale i do dziennych.

Sweet Dreams


Sweet Dreams to beżowy pigment, Wykończenie ma delikatnie satynowe. Bardzo dobrze napigmentowany. Idealny do dziennych makijaży.

Birthday Wish



Birthday Wish to kolor stworzony wręcz do niebieskiej i zielonej tęczówki - jasno-brązowo-brzoskwiniowy odcień z mnóstwem drobinek. Przepięknie się mienią, ale oprócz tego, że idealnie nadają się do wieczorowych makijaży, świetnie też spisują się do 'dzienniaczków' ;)
Uwielbiam go! Jeden z moich faworytów :)

Liquid Gold



Liquid Gold to niesamowicie mocno napigmentowane złoto. Każdy z pigmentów MUG jest dobrze napigmentowany, ale ten to przechodzi ludzkie pojęcie ;) Mikroskopijna ilość wystarczy do makijażu, a wykończenie tego pigmentu będzie nie lada wyczynem...
Odcień dość niespotykany, żółte złoto z zielonymi tonami. Przy jego aplikacji mam wrażenie, że używam najczystszego złota. Efekt za każdym razem mnie zachwyca. Do wieczorowych makijaży cień nr 1! Nie sposób przejść obok niego obojętnie...

Kryptonite



Kryptonite to na pierwszy rzut oka niezbyt zachwycający odcień zgniłej zieleni. Ale potrafi zachwycić. Posiada w sobie mnóstwo, przepięknych, złotawych drobinek. Przepięknie się mienią! I właśnie te drobinki sprawiły, że cień niesamowicie mi się podoba.

Insomnia




Insomnia, czyli nic innego jak piękny żuczek. Byłam go bardzo ciekawa, mimo, że nie przepadam za odcieniami w stylu 'beznzynowym'. Ale do tego żuczka się przekonałam.
A Insomnia to odcień ciemnej czekolady (czego nie widać raczej na zdjęciach) z mnóstwem niebiesko-turkusowych drobinek. Pięknie się mienią, ale do tego pigmentu oprócz bazy trzeba użyć jeszcze jakiegoś 'przylepiacza', aby wydobyć z niego całe piękno.

Nightlife



Nightlife to ciemnobrązowy pigment, mocno satynowy. Pięknie się błyszczy, ale nadaje się nie tylko do wieczorowych makijaży, a także dziennych (szczególnie jeśli nakładamy go na sucho, tylko na bazę).

Blitz



Blitz to ciemny brąz z miedzianymi tonami. Piękny, nasycony kolor. Bardzo mocno napigmentowany. Satynowy, z drobinkami.

Enchanted



Enchanted to przepiękna, delikatna śliwka. Odcień wielowymiarowy. W zależności od światła raz jest jasną śliwką, raz średnim brązem z jasno-fioletowymi tonami. Idealny do dziennych makijaży. Najczęściej przeze mnie używany z całej gromadki. Uwielbiam go!

Swatche:

w chłodnym świetle




w ciepłym świetle

w słońcu


Makijaże z użyciem pigmentów
(bazę pod makijaż używam tylko na górną powiekę, na dolnej macie wszystkie pigmenty na 'sucho', bez bazy)

New Year's Eve, Nightlife, Insomnia




Sweet Dream, Enchanted







                                                                     Birthday Wish
                                                              (+ czarny cień Corrupt)





Liquid Gold 
(+ czarny cień Corrupt)




I choćbym chciała to nie ma do czego się przyczepić .... ;))
No może do dostępności... a dostępne są tylko i wyłącznie na stronie producenta: Makeup Geek w cenie 6.99$ (słoiczki mieszczką ok 2g pigmentu).

Zapraszam jeszcze na wcześniejszą moją recenzję 3 pigmentów KLIK.

Podobają się Wam pigmenty Makeup Geek? Macie już któreś z nich w swojej kolekcji?
Który najbardziej Wam się podoba?

27 komentarzy:

  1. Fantastyczne kolory oraz pigmentacja. W oko wpadła mi Insomnia, ale nie lubię sypkiej formy, więc skończę na podziwianiu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmm, wyborne kolory! Liquid Gold jest po prostu nieziemski <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Liquid Gold porażająco piękny!

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne kolory , chociaż ja się boje pigmentów :( nie wiedziała bym od czego zacząć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eee nie ma się czego bać, wdzięczne i łatwe w obsłudze
      lepiej się łączą ze sobą niż tradycyjne cienie ;)

      Usuń
  5. KOOOOOCHAM <3 <3 <3 Pierwszego nie mam i jest mi smutno :P I w sumie Blitza też :D Ale resztę uwieeeeeelbiam :D Piękne zdjęcia!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he! a ktoś ich nie kocha? :)) nie da się inaczej ... ;)
      New Years Eve niepozornie na swatchach MUG wygląda, ale jest nieziemsko piękny, jak coś to bierz go!! na żywo zwala z nóg ;)
      Blitz bardzoooo mocno brązowy jest, fajny kolorek ;)

      i dziękuję! :)

      Usuń
  6. Zakochałam się w Insomnii :) Piękne, piękne, piękne pigmenty! Muszę je mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Enchanted, Kryptonite i Insomnia - te bym bardzo chętnie przytuliła *_*

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne oczka masz :) ja kupiłam jeden pigment, grafitowy ale coś o nim zapomniałam i rzadko korzystam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzech! Używaj, te śliczności nie mogą się marnować ;)
      Dziękuję ♥

      Usuń
  9. Woooow! Cuda! Wyglądają obłędnie! Miałabym wielki problem z wyborem faworyta :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne <3 Ney Year's eve po prostu bajeczny <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne kolory! Ach, gdybym umiała się tak pięknie bawić makijażem jak Ty od razu zainwestowałabym w te pigmenty! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne te pigmenty, szczególnie spodobał mi się ten złoty, wygląda fenomenalnie na powiekach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow ! Świetne są. Najbardziej podoba mi się gold i insomnia. Chyba się skuszę na zakup... Ps. Piękne makijaże <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Liquid Gold łomamuniuniu! Tożto cudo!! I Insomnia teeż robi swoje. Jejku chcę, chcę, chcę!

    OdpowiedzUsuń
  15. Birhday wish i Isomnia mi się najbardziej podobają :) ale ja jakoś mam obawy przed używaniem sypańców ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Noo niektóre kolorki mają to coś w sobie :) śliczne makijaże :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...