Przyznaję, że jeszcze 2 miesiące temu marka SOLVERX była mi zupełnie obca. Jednak w ostatnim czasie zwróciłam na nie uwagę po licznych recenzjach na blogach oraz instagramie. Jedno co mnie skutecznie zachęciło to składy kosmetyków, które wypełnione są dziesiątkami naturalnych ekstraktów. Takie bogactwo cennych składników w końcu musi zdziałać cuda, prawda? :)
Swoją przygodę z kosmetykami Solverx zaczęłam od szamponu Sensitive Skin Woman, jednak jest także dostępna wersja dla mężczyzn Sensitive Skin Men oraz dla skóry atopowej Atopic Skin. Każdy znajdzie dla siebie odpowiedni rodzaj.
Na pierwszy ogień oczywiście skusiłam się na wersję dla kobiet.
Tubka szamponu to czysta prostota, biała z czarno-różowymi napisami. Nie wiem czy gdyby nie recenzje to zainteresowałabym się tym szamponem. Jestem straszną sroką, która lubi bardziej 'rzucające się w oczy' opakowania, ale doceniam też prostotę.
Szampon ten ma formę emulsji, jednak jest odpowiednio gęsty. Troszkę przypomina jakby rzadszy krem (nie jest kleisty jak cała reszta szamponów), jeszcze z takim szamponem się nie spotkałam.
Pieni się dość dobrze, jednak nie jest to mocno wydajny szampon, trzeba go użyć w troszkę większej ilości niż drogeryjne szampony z SLS.
Sprawdzając zapach jeszcze w tubce pachniał bardzo subtelnie, jakby kwiatowo, jednak podczas mycia czuć już ziołowe ekstrakty, których nie brakuje w szamponie.
Oczyszcza skórę głowy bardzo dobrze, a przy tym jest niezwykle delikatny nie tylko dla skóry, ale i włosów. Idealnie oczyszcza z nadmiaru sebum i kosmetyków do stylizacji, których używam.
Podczas mycia odczuwam już, że zmiękcza włosy. Nie plącze ich i nawet podczas rozczesywania bez użycia odżywki z łatwością się rozczesują.
Skórę głowy mam bardzo wrażliwą i łatwo ją podrażnić, jednak ten szampon absolutnie jej nie szkodzi. Dawno nie miałam jej w tak dobrej formie.
Szampon nie podrażnia skóry, nie powoduje łupieżu.
Włosy po jego użyciu pozostają długo świeże i uniesione u nasady. Lśnią, błyszczą i rosną niesamowicie szybko.
Czy włosy wypadają mniej? Zdecydowanie tak, ale w ostatnim czasie oprócz tego szamponu wzmacniającego używam także wcierki, odżywki i biorę doustnie biotynę. Kompleksowa pielęgnacja, która musiała zadziałać i powstrzymać wypadanie włosów.
Bardzo jestem zadowolona z tego szamponu i jako następny sięgnę wersję do skóry atopowej. Skład jest bardzo podobny, wszystkie 3 warianty niewiele się od siebie różnią INCI.
Szampony te występują w dwóch pojemnościach: 250 ml (w cenie ok 60 zł) oraz 500 ml (w cenie ok 110 zł).
Ciekawa jestem czy znacie markę Solverx? W swojej ofercie mają także kosmetyki do pielęgnacji ciała. Jak się u Was sprawdziły?
Nie znam tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, moja skóra głowy jest bardzo problemowa, a wcześniej nie słyszałam o tej marce. Pora wypróbować! :)
OdpowiedzUsuń