KILLYS - Pędzle do makijażu oraz gąbeczka TOKYO NIGHT (T1, T2, T4, T5) - dużo zdjęć!

Czas na kolejną piękną kolekcję pędzli marki KillyS, tym razem TOKYO NIGHT, która inspirowana jest nocnym życiem w Tokyo i wchlarzem gejszy.

Cudowna kolekcja, która zwraca na siebie uwagę nietypowymi kształtami pędzli, które przypominają wachlarze gejszy. Ciemne trzonki, złote skuwki z brązowym włosiem. Prezentują się bardzo elegancko. Całość jest niesamowicie pięknie i solidnie wykonana. Patrząc na nie nie można powiedzieć, że są to pędzle z niższej półki cenowej, a są naprawdę tanie.
Do końca października pędzle te są dostępne w Drogeriach Rossmann, obecnie nawet w promocji i największe pędzle nie przekraczają ceny 20 zł.

Włosie jest bardzo miłe i przyjemne w dotyku, nie drapie nic a nic (choć kolekcja o której pisałam ostatnio - Sakuro Beauty ma jeszcze milsze i delikatniejsze włosie - wpis TUTAJ). Mięciutkie, wysokiej jakości włosie syntetyczne, które w dotyku bardzo przypomina naturalne. Z łatwością się dopierają z wszelakich kosmetyków. Co ważne włosie nie wypada, prałam je już kilkanaście razy i jak dotąd nie wypadł z nich ani jeden włosek.

Kształty włosia są dość nietypowe i niespotykane, muszę przyznać, że od razu mnie zaintrygowały.

T4 - Pędzel do podkładów płynnych

Jednym z najciekawszych pędzli jest T4 przeznaczony do podkładów płynnych. Gęste, krótkie włosie z jeszcze krótszym środkiem -  dziurką/wgłębieniem na podkład. Pędzel o takim kształcie ma ułatwiać aplikację płynnych, rzadkich podkładów i muszę przyznać, że świetnie się sprawdza. Miłe zaskoczenie. Wystarczy wlać w głębienie porcję podkładu i zaaplikować delikatnie na twarz. W ten sposób nałożony podkład prezentuje się bardzo naturalnie, bez smug.

T1 - Pędzel do pudru (wachlarz)

Największy pędzel z kolekcji Tokyo Night - do pudru. Piękny, w kształcie wachlarza. Niezwykle ciekawy kształt, który bardzo mnie zaskoczył łatwością aplikacji nim pudrów. Jak dotąd używałam pędzli z zupełnie innym kształtem, ale ten to czysta przyjemność. Prosty w użyciu, pięknie oddaje nabrany nim kosmetyk. Nie jest zbyt zbity, jednak ma gęste, odpowiednio długie włosie.

T5 - Pędzel do konturowania 4D

Kolejny pędzel o dość nietypowym kształcie. Skuwka przy włosiu ma prostokątny kształt. Włosie jest gęste, dość mocno zbite, ale zarazem mięciutkie i przyjemne w dotyku. Pędzel idealnie sprawdza się do konturowania zarówno na mokro z płynnymi i kremowymi kosmetykami, jak i tymi na sucho (prasowanymi czy sypkimi).
Zapewnia bardzo precyzyjne konturowanie. To jeden z moich ulubieńców tej serii.

                                                      T2 - Pędzel do różu i bronzera

Gęsty, niezwykle przyjemny w dotyku pędzel do różu i bronzera, idealny także do nakładania rozświetlacza. Świetnie się sprawdza w swojej roli. Ma odpowiednią wielkość, nie jest zbyt duży, ani też za mały. Łatwo nim stworzyć ładne konturowanie twarzy. Zapewnia precyzyjną aplikację bez plam. To mniejsza wersja pędzla do pudru, mają identyczny kształt.

Gąbeczka do makijażu

Rzadko stosuję gąbeczki do makijażu, jednak ta cudnie różowa bardzo mi się spodobała. Mięciutka (jedna z najmiększych i najdelikatniejszych marki KillyS). Ładnie 'puchnie' i idealnie się sprawdza przy każdym typie podkładów, nawet testowałam ją z sypkimi, mineralnymi i dała radę.
Z łatwością się dopiera.

Seria TOKYO NIGHT to bardzo solidne, miękkie pędzle, które idealnie sprawdzają się w codziennym makijażu. Ubóstwiam je wręcz. Pędzle KillyS to moje największe odkrycie tego roku. W niskiej cenie mamy wysokiej jakości pędzle oraz gąbeczki, bez których nie mogę się już obejść.
Wiem, że w części Rossmann'ów są już puste półki i wcale się nie dziwię, że te produkty tak szybko się wyprzedają. Polecam je z czystym sumieniem ;)