Posiadam wszystkie 17 odcieni i pokrótce każdy z nich opiszę. Będą też swatche i makijaże z ich użyciem.
Zapraszam do lektury ... ;)
17 pięknych odcieni, które firma Annabelle Minerals wypuściła pod koniec 2013 roku.
Od samego początku wypatrywałam ich recenzji... Niewiele ich było. Obawiałam się, że z pigmentacją w ich przypadku nie będzie za dobrze.
Jakże się myliłam...
Cienie są naprawdę bardzo dobrze napigmentowane.
Aplikacja mimo sypkiej formy nie sprawia problemu. Cienie dobrze trzymają się pędzelka, nie osypują się. Dobrze blendują.
Kolory nie tracą na intensywności w ciągu dnia.
Z bazą pod cienie trzymają się od rana aż do wieczornego demakijażu, bez bazy jest już gorzej, ale mam tłuste powieki i bez bazy żadne cienie nie trzymają się u mnie nawet godziny.
Spośród tych 17 odcieni każdy znajdzie coś dla siebie, mamy tu zarówno jasne odcienie beżów, brązów, fioletów po ciemne ich odcienie, czy nawet piękne zwariowane i nietypowe kolory jak chabrowy, lawendowy czy musztardowy.
Pokrótce je opiszę. A na zdjęciach poniżej zbliżenie na kolorowe pyłki ;)
Vanilla - jasno kremowy odcień, bardzo delikatnie satynowy.
Candy - cukierkowy, jasny, brudny róż. Matowy.
Ice Cream - taupe z delikatnie różowym akcentem. Mój absolutny faworyt :) kremowo-satynowy
Lollipop - jaśniuteńki, bardzo delikatny fiolet. Matowy.
Lilac - jasny, cukierkowy fiolet, z mikro drobinkami.
Lavender - fioletowo-bordowy odcień, z mikro drobinkami.
Water Ice - bardzo jaśniutki błękit. Matowy.
Cornflower - mocno niebieski, chabrowy odcień. Mój ulubieniec! Niezwykle piękny. Z mikro drobinkami.
Cardamon - musztardowy kolor, choć w zależności od światła raz jest żółcią raz delikatną zielenią. Wielowymiarowy, na pewno nie nudny. Jeden z moich ulubieńców. Matowy.
Cinnamon - brąz z rudym akcentem, posiada mikroskopijne drobinki
Nougat - brąz z rudym akcentem, podobny do Cinnamon, choć o 1 ton ciemniejszy, z drobinkami
Chocolate - ciemny, zimny odcień brązu, z delikatnymi drobinkami.
Platinum - szaro-srebrny, delikatnie połyskujący
Blueberry - ciemny, niebiesko-szary, połyskujący
Smoky - niby czerń, choć nie do końca kruczoczarna, delikatnie wpadająca w bardzo ciemny szary odcień
Swatche:
bez bazy, na sucho, w ciepłym świetle:
Od samego początku wypatrywałam ich recenzji... Niewiele ich było. Obawiałam się, że z pigmentacją w ich przypadku nie będzie za dobrze.
Jakże się myliłam...
Cienie są naprawdę bardzo dobrze napigmentowane.
Aplikacja mimo sypkiej formy nie sprawia problemu. Cienie dobrze trzymają się pędzelka, nie osypują się. Dobrze blendują.
Kolory nie tracą na intensywności w ciągu dnia.
Z bazą pod cienie trzymają się od rana aż do wieczornego demakijażu, bez bazy jest już gorzej, ale mam tłuste powieki i bez bazy żadne cienie nie trzymają się u mnie nawet godziny.
Spośród tych 17 odcieni każdy znajdzie coś dla siebie, mamy tu zarówno jasne odcienie beżów, brązów, fioletów po ciemne ich odcienie, czy nawet piękne zwariowane i nietypowe kolory jak chabrowy, lawendowy czy musztardowy.
Pokrótce je opiszę. A na zdjęciach poniżej zbliżenie na kolorowe pyłki ;)
Vanilla - jasno kremowy odcień, bardzo delikatnie satynowy.
Candy - cukierkowy, jasny, brudny róż. Matowy.
Ice Cream - taupe z delikatnie różowym akcentem. Mój absolutny faworyt :) kremowo-satynowy
Lollipop - jaśniuteńki, bardzo delikatny fiolet. Matowy.
Lilac - jasny, cukierkowy fiolet, z mikro drobinkami.
Lavender - fioletowo-bordowy odcień, z mikro drobinkami.
Water Ice - bardzo jaśniutki błękit. Matowy.
Cornflower - mocno niebieski, chabrowy odcień. Mój ulubieniec! Niezwykle piękny. Z mikro drobinkami.
Cardamon - musztardowy kolor, choć w zależności od światła raz jest żółcią raz delikatną zielenią. Wielowymiarowy, na pewno nie nudny. Jeden z moich ulubieńców. Matowy.
Cinnamon - brąz z rudym akcentem, posiada mikroskopijne drobinki
Nougat - brąz z rudym akcentem, podobny do Cinnamon, choć o 1 ton ciemniejszy, z drobinkami
Chocolate - ciemny, zimny odcień brązu, z delikatnymi drobinkami.
Cappuccino - piękny brąz z fioletowymi tonami, delikatnie satynowy. Mój ulubieniec!
Mint - trawiasta zieleń, niezwykle głęboki, nasycony kolor i chyba najbardziej satynowy z całej kolekcji
Platinum - szaro-srebrny, delikatnie połyskujący
Blueberry - ciemny, niebiesko-szary, połyskujący
Smoky - niby czerń, choć nie do końca kruczoczarna, delikatnie wpadająca w bardzo ciemny szary odcień
Swatche:
bez bazy, na sucho, w ciepłym świetle:
Makijaże (nad nimi nazwy cieni jakie do nich użyłam):
Vanilla, Ice Cream, Cappuccino, Smoky:
Platinum, Blueberry, Smoky, Vanilla:
Vanilla, Nougat, Chocolate, Lilac, Cornflower:
Cardamon, Mint, Smoky i Vanilla:
Vanilla, Chocolate:



Ice Cream:
Vanilla:
Nie spodziewałam się, że aż tak je polubię!
Kolor, który na pewno kupię w pełnym wymiarze to Vanilla - niesamowicie ładny kremowy odcień, który zaskoczył mnie bardzo dobrą pigmentacją. "Pobił" nawet mojego ulubieńca w tym kolorze "Vanilla Bean" z Makeup Geek, a także Inglota.
Ale tak naprawdę każdy z nich jest piękny i z czystym sumieniem polecam! Podobnie jak podkład mineralny tej firmy, który od ponad 2 lat jest moim numerem jeden i nie zapowiada się, aby w najbliższym czasie coś się zmieniło ;) Jego recenzja TUTAJ.
Cienie dostępne są na stronie producenta Annabelle Minerals w cenie 29,90zł za pełnowymiarowe, 3g opakowanie oraz w formie testerów (które ja posiadam) 39,90zł za 3 szt. (po 1 g każde).
Miłego weekendu Kochani ;))
A.
właśnie zaczęłam swoją przygodę z kosmetykami AM i po próbkach zamówiłam sobie 30g podkładu - jest cudowny!
OdpowiedzUsuńa tych cieni to pewnie nigdy nie kupię - bo nie umiem się malować ;]
za to Twoje makijaże boskie <3
Nigdy nie mów nigdy ;) na pewno się nauczysz ;)
UsuńA podkłady mają cudowne, masz rację ♡
Dziękuję *.*
:}
UsuńMam 3 próbki ich cieni :) są genialne! :)
OdpowiedzUsuńOj tak ♥
UsuńPiękne są te cienie :)
OdpowiedzUsuńTen fioletowo-różowy makijaż jest rewelacyjny - sama jakiś czas temu odkryłam to połączenie kolorów. Sprawdza się w wielu sytuacjach;).
OdpowiedzUsuńOn taki fioletowo granatowy bardziej był ;)
UsuńPrzepiękne kolory, tak samo jak makijaże nimi wykonane :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ♥
UsuńŚwietne są te cienie, muszę sobie jakieś zamówić :)
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńPrzepiękne kolory ;) Lollipop jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńDelikatniutki ;)
Usuńprzepiękne są. Sama nie wiem który mi się podoba najbardziej:)
OdpowiedzUsuńJa też nie wiem .. ;))) wszystkie piękne i dobrze napigmentowane ;)
UsuńJestem pod ogromnym wrażeniem Twoich makijaży - są obłędne - wprost katalogowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ♡♥♡
Usuńcudowne kolorki,a makijaże robisz śliczne !!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ♥
Usuńpiękne kolory !
OdpowiedzUsuń♥
Usuńjaki ładny wrzosowy kolor tam widzę :)
OdpowiedzUsuńŁadny jest, ładny ;)
UsuńŚwietna kolorystyka, mam ochotę na jakieś trio, wybrałabym Lilac, Vanillę i Cappucino :) Śliczne makijaże :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz oczka, a makijaże wyszły ci cudowne :)
OdpowiedzUsuńBoskie są :)!
OdpowiedzUsuńpierwszy rząd jest typowymi kolorkami dla mnie
OdpowiedzUsuńPonieważ chcę kupić te cienie, od godziny siedzę i przeglądam ich recenzje na blogach. Muszę Ci powiedzieć, że tak pięknych makijaży jak Twoje nigdzie indziej nie widziałam, nie mogę się napatrzeć:) Teraz tylko wybrać idealną kombinację dla mnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;)
UsuńCienie polecam ;) bardzo je lubię ♡ szczególnie Vanilla i Cappuccino ♡
Dorzuciłam właśnie kilka nowszych makijaży do tej recenzji ;)
UsuńPierwszy raz miałam okazję zobaczyć gdzieś z taką dokładnością jak prezentują się te mineralne cienie. Jakoś wcześniej tego unikałam, mimo że teraz drogerie internetowe bombardują takimi kosmetykami, ale te zrobiły na mnie dobre wrażenie.
OdpowiedzUsuńMoże wreszcie się skuszę i przetestuję na sobie. P.S. Widać, że te makijaże są zrobione starannie - chciałabym tak :)
A co to za cudowny tusz? :)
OdpowiedzUsuńW większości tych makijaży był duet: baza i tusz z Revitalash ;)
UsuńI Colossal Smoky Eyes.
Choć polecam teraz nowość Sensique Long Lashes (z różową nakrętką), na dniach pojawi się recenzja. Genialny i tani tusz :)
Jakiej bazy do powiek używasz? :)
OdpowiedzUsuńObecnie naturalnej z Lavera ;)
UsuńJak sie tym malować ?:)
OdpowiedzUsuńJak każdymi innymi sypkimi cieniami w sypkiej formie ;)
UsuńJak sie tym malować?:)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa polaczenia vanilii, candy i nugatu, kak możesz wstaw zdj , please :)
OdpowiedzUsuńNiestety mam tylko Vanilla z wyżej wymienionych. Miniaturki z postu już zużyłam, troszkę czasu minęło od tego postu :)
Usuń