poniedziałek, 30 grudnia 2019

NEAUTY MINERALS - Pędzle do makijażu (kabuki do pudru, pędzel do różu, pędzel do rozświetlacza, pędzel do blendowania i nakładania cieni, płaski pędzel do korektora i pędzelek do kresek)

W zeszłym roku w sprzedaży pojawiły się kolejne pędzle do makijażu twarzy i oczu marki Neauty Minerals. Jak widać z recenzją troszkę mi zeszło, ale ma to swój plus. Zobaczycie jak pędzle tej marki wyglądają na dzień dzisiejszy po roku intensywnego używania i bezlitosnego prania po każdym jednym ich użyciu.


Zdjęcia naprawdę są po ponad roku ich użytkowania, a mimo to prezentują się wciąż jak nowe. Jakość jest fenomenalna. Bardzo solidnie wykonane pędzle. Ładnie przylegające skuwki do trzonków, bez widocznego kleju. Równiutkie włosie, które jest idealnie docięte.
Włosie jest syntetyczne w każdym pędzlu. Niezwykle miękkie w dotyku - pod tym względem bije na głowę wszelkie inne pędzle. A spójrzmy prawdzie w oczy, marka Neauty Minerals to głównie kosmetyki mineralne, a nie same pędzle. Więc tym bardziej doceniam, że stworzyli tak idealne pędzle, których pierwsza jakość od razu jest widoczna gołym okiem. A z każdym użyciem tylko się utwierdzałam, że są po prostu genialne.
Białe trzonki, czarne skuwki oraz biało-czarne niezwykle delikatne w dotyku włosie. Napis na trzonku jest czarny i jak widać na zdjęciach nie zmywa się mimo intensywnego użytkowania.


Mamy tutaj od lewej pędzel do rozcierania cieni, pędzel do cieni, płaski pędzel do korektora oraz pędzel do kresek.
Pędzel do kresek świetnie się sprawdza nie tylko do kresek, ale i do brwi. Kresek malować nie umiem zresztą, ale uwielbiam ten pędzel do makijażu brwi. Idealnie się sprawdza zarówno do sypkich cieni do brwi jak i kremowych wszelkich pomad.
Pędzel do korektora, który również sprawdza się z kremowymi jak i sypkimi korektorami. Bardzo lubię go także używać do nakładania cieni foliowych (pięknie oddaje produkt).
Pędzle do cieni - istne cuda! Mięciutkie tak, że już bardziej być nie mogą. Świetnie się sprawdzają w swoich rolach i z przyjemnością po nie sięgam. Ładnie rozcierają cienie, zarówno te mineralne jak i drogeryjne.
I co równie ważne z łatwością się dopierają, nawet jak używam ciężkich do sprania zwykle kolorów (róże, czerwienie itp.).



Nie napiszę, że nie spodziewałam się świetnej jakości, ponieważ mam poprzednie pędzle, którymi zachwycam się znacznie dłużej niż rok czasu. Uwielbiam je i aż żałuję, że nie ma ich w asortymencie jeszcze więcej. 
Nie rozstaję z nimi i z przyjemnością ze sobą zabieram. To jedne z najlepszych pędzli w mojej kolekcji, a już na pewno najmilsze w dotyku.
Osoby z niezwykle delikatną skórą na pewno je docenią. A skórę powiek delikatną ma każdy.
Te pędzle do oczu nie podrażnią nikogo, milutkie jak ... kotek :)) 


Mamy także świetnej jakości pędzle do makijażu twarzy.
Kabuki do pudru, pędzel do różu oraz do pędzel do rozświetlacza.


Kabuki do pudru to największy pędzel Neauty Minerals, jeśli chodzi o grubość włosia (na pewno jest 'najwyższy ;)). Najbardziej puchaty, niezwykle delikatniutki jak każdy inny pędzel Neauty. Używam go nie tylko do pudru, ale i latem do podkładu mineralnego, jeśli potrzebuję tylko delikatnego krycia. Świetnie się sprawdza. Ładnie oddaje aplikowany produkt w całości.
Przyjemny z niego grubasek. Z dużą ilością włosia i poręcznym trzonkiem.


Pędzel do różu, który dobrze się sprawdza z każdym kosmetykiem, zarówno różem, bronzerem jak i rozświetlaczem. Zwykle używam jednego pędzla do konturowania twarzy. I ten się idealnie sprawdza w tej roli. Skośny z odpowiedniej długości (nie za długim) włosiem.  Gęste, odpowiednio zbite włosie i tak wiem, powtórzę się znowu - niezwykle przyjemne i mięciutkie!
Kosmetyki aplikowane nim nie pylą, on sam nie pochłania produktu i ładnie oddaje go w całości. Aplikacja nim różu czy bronzera to czysta przyjemność.

Pędzel do rozświetlacza to kolejny przyjemniaczek. Idealny nie tylko do rozświetlacza, ale dzięki niewielkiemu rozmiarowi można nim aplikować także puder pod oczy czy też w innych miejscach, gdzie potrzeba mniejszego, bardziej precyzyjnego pędzla. Przyznam się, że bardzo lubię go też używać z bronzerem, kiedy potrzebuję precyzyjnego, ale delikatnego wzmocnienia konturowania. Świetny! I to zdecydowanie mój największy ulubieniec tej kolekcji.
Widziałam też, że jest dostępny w sprzedaży także wachlarzyk, który także na pewno świetnie się sprawdzi do aplikacji rozświetlaczy.


Pędzle z łatwością się dopierają z każdego rodzaju kosmetyków, a używam nie tylko mineralnych, ale i drogeryjne. Co równie ważne i nawet zaskakujące - przez ponad rok nie wypadł mi ani jeden włosek z pędzli dziś opisywanych. Ani jeden!
Nic więc chyba dziwnego, że tak się nimi zachwycam, ale uwierzcie, jakość jest świetna. Nie oszczędzam pędzli, używam w przy każdym jednym makijażu i piorę je po każdym użyciu.



Pędzle dostępne są na stronie Neauty.pl w cenie od 20,90 zł do 49,90 zł.
Bardzo je Wam polecam. Świetna jakość w niskich cenach za najwyższej jakości pędzle.
Uwielbiam je i mam nadzieję, że marka Neauty Minerals będzie sukcesywnie powiększać asortyment, nie tylko kosmetyków mineralnych, ale także akcesoriów.

4 komentarze:

  1. Bardzo lubię podkłady i róże Neauty. Przy następnej okazji chętnie skusze się na pędzle do cieni :) ciągle mam problemy z ich rozcieraniem, więc może Neauty mi to ułatwi 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym taki zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudeńka, pięknie je wyeksponowałaś :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...