niedziela, 22 grudnia 2019

BeGLOSSY - Winter Landscape (grudzień 2019)

Czas na ostatnie już niestety w tym roku pudełko BeGlossy 'Winter Landscape'. Znalazły się w nim kosmetyki z pomocą których zadbamy o całe ciało z ochroną włosów włącznie oraz upiększymy się kolorowym kosmetykiem do ust. Aż sześć pełnowymiarowych kosmetyków. Jesteście ciekawi co znalazło się w środku?


Już samo pudełeczko zachwyca w zimowym, bajkowym klimacie.



TRESEMME Spray termoochronny Keratin Smooth (24,99 zł / 200 ml)

Kosmetyki marki Tresemme uwielbiam, szczególnie ich produkty chroniące włosy przed uszkodzeniami spowodowanymi suszarką, prostownicą czy lokówką. Nie mają sobie równych, jako jedne z nielicznych wygładzają moje włosy (a mam bardzo niesforne i oporne). Spray Keratin Smooth znam już od kilku miesięcy.  Jest jednym z najlepszych kosmetyków na rynku i w dodatku w najlepszej cenie. Wydajność jest niesamowita, a działanie na najwyższym poziomie. Wygładza włosy, chroni i nadaje im niesamowity blask. W dodatku ładnie pachnie. Uwielbiam i cieszę się z zapasowego opakowania :) Mam nadzieję, że kosmetyki tej marki będą częściej w pudełku BeGlossy.

NIVEA Pielęgnujący olejek pod prysznic (16,99 zł / 200 ml)
Choć miałam już kilka różnych olejków pod prysznic to jednak żaden nie miał w składzie aż 55% naturalnych olejków. Ciekawa jestem jak się sprawdzi ten olejek Nivea. Jeszcze go nie używałam, ale z pewnością przetestuję. Przyda się skórze tak mocno nawilżająca pielęgnacja, szczególnie teraz w okresie grzewczym kiedy jest bardziej sucha skóra.


MARION Krem do rąk i paznokci (6,70 zł / 50 ml)
W tym przesłodkim opakowaniu już się zakochałam. Zwraca na siebie uwagę. Jeszcze go nie używałam, ale z pewnością wkrótce to nadrobię. Przyznaję, że dawno nie używałam kosmetyków marki Marion, więc chętnie do nich powrócę i może w końcu polubię?

SELFIE PROJECT Maska z linii #EmojiLook (9,99 zł)
Uwielbiam wszelkie maseczki w pudełkach BeGlossy. Poznałam już kilka świetnych marek, do których wracam regularnie. I choć marka Selfie Project nie jest moją ulubioną to chętnie przetestuję ich maskę z kwasem migdałowym. Przyda się cerze dawka rozjaśnienia, wygładzenia i odżywienia skóry. Mam nadzieję tylko, że nie podrażni mojej bardzo wrażliwej cery.


HIMALAYA Żel do mycia twarzy Peach (9,90 zł / 100 ml)
Niepozorny żel do mycia twarzy, a swoim zapachem zawładnął w pudełku. Piękny, słodki aromat, który już uwielbiam, choć kosmetyku jeszcze nie używałam. Cieszę jednak z tak ślicznie pachnącego żelu, z pewnością jego zapach obudzi i poprawi nastrój przy porannym i wieczornym odświeżeniu cery.
Miałam już kilka innych żeli marki Himalaya i każdy świetnie się u mnie sprawdził, z pianką która była kilka miesięcy temu w pudełku także się bardzo polubiłam. Z dużą przyjemnością będę go wkrótce używać.

Dla klientek VIP co pół roku jest dodatkowy produkt (dla osób posiadających aktywny pakiet na 6 miesięcy lub 12 lub jeśli to pudełko jest minimum 6 kolejnym pudełkiem w subskrypcji).
Trafiło mi się BioAktywne serum rewitalizujące BIOTANIQE (25,99 zł / 20 ml).
Cieszę się z niego bardzo. Uwielbiam wszelkie sera, szczególnie właśnie takie z witaminą C. Te oprócz wygładzenia i ujednolicenia cery ma także silnie zregenerować skórę i wzmocnić jej barierę ochronną. Przyda się na zimowe dni z pewnością. Swego czasu nie używałam żadnych tego typu kosmetyków, jedynie kremy, ale w ostatnich miesiącach sera to nieodłączny element mojej pielęgnacji. Bardzo lubię je za szybkie, widoczne efekty i lekkie konsystencje, które nie zapychają mojej cery. Mam nadzieję, że te serum świetnie się u mnie sprawdzi.


Na sam koniec coś co zawsze najbardziej lubię - coś kolorowego do makijażu:
MAYBELLINE Super Stay Ink Crayon (41,99 zł / 1,5 g)
Wielbię wręcz płynne matowe pomadki marki Maybelline, więc równie chętnie przetestuję matową w kredce. Nie miałam jeszcze tych pomadek i ogromnie jestem ciekawa czy choć trochę dorównają trwałości tym płynnym. Kolor trafił mi się bardzo ładny - nr 15 'Lead The Way'. Taki idealny odcień dla każdego i tu ogromny plus dla BeGlossy, że dali taki uniwersalny odcień. Jestem póki co bardzo zadowolona, zdam na pewno wkrótce relację jak się ta pomadka sprawdza (obserwujcie także mój instagram, pokażę ją w makijażu w najbliższych dniach).

Jak Wam się podoba ostatnia w tym roku edycja BeGLOSSY? Ja jestem bardzo zadowolona i z przyjemnością zabieram się za testowanie, pielęgnowanie, dbanie i malowanie ;)))

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...