DOVE - Nowe żele pod prysznic z naturalnymi glinkami

Jak dotąd niezwykłe właściwości glinek poznawałam głównie w maseczkach do twarzy, pudrach matujących czy podkładach mineralnych. Jednak od niedawna w ofercie marki DOVE pojawiły się żele pod prysznic z glinkami: zieloną oraz różową. Czyż połączenie żelu pod prysznic i oczyszczających glinek nie brzmi świetnie?

Nowe żele pod prysznic Dove łączą naturalne walory oczyszczające glinki z wyjątkową i delikatną pielęgnacją Dove. Jak na markę przystało pielęgnują skórę, nie powodujący wysuszania a przy tym dbają o jej mikrobiom.
To pierwszy krok do właściwej pielęgnacji skóry, przygotowujący ją do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.

Jak zawsze w przypadku kosmetyków Dove zapachy zniewalają. Czuć charakterystyczną kwiatową nutę kwiatową. Żel z różową glinką pachnie słodko, troszkę pudrowo, ale nie jest to duszący czy męczący zapach, przyjemnie słodki, ciepły i otulający. Z zieloną glinką żel pachnie świeżo, rześko i równie pięknie jak różowa wersja.

Wydajność świetna, żele niesamowicie dobrze się pienią i otulają ciało kremową, puszystą pianą.
Oczyszczają skórę na najwyższym poziomie, jednak nie powodują jej wysuszenia czy jakiegokolwiek dyskomfortu z tym związanego. Aż 1/4 w składzie to nawilżający krem. Czuć te nawilżenie i w przypadku mojej normalnej skóry jest wystarczające, choć oczywiście sięgam od czasu do czasu po balsamy do ciała.

Bardzo polubiłam poprzednie nowe żele micelarne od Dove, ale i te są świetne. Miłym zaskoczeniem jest zawartość glinek, które doceniam od lat w pielęgnacji twarzy, ale nie tylko (także w makijażu mineralnym). Mają one właściwości nie tylko oczyszczające, dzięki zawartości między innymi potasu, żelaza, krzemu czy wapnia zapewniają jej odpowiednie odżywienie.

Mieliście okazję już przetestować najnowsze żele pod prysznic od Dove?