środa, 29 marca 2017

KOBO PROFESSIONAL - Pomadki Colour Trends w odcieniach nude (313 Crushed Berries, 314 Frozen Dahlia, 315 Beige Obsession) + Wiosenne nowości!

Wszystkie pomadki Kobo Professional zyskały nowe czarne, eleganckie opakowania z magnetycznym zamknięciem. W serii Colour Trends pojawiły się 3 nowe odcienie w przepięknych nudziakowych odcieniach, które dzisiaj Wam zaprezentuję - 313 'Crushed Berries', 314 'Frozen Dahlia' i 315 'Beige Obsession'.


 Z serii 'Colour Trends' to moje pierwsze pomadki. Producent opisuje je jako nawilżające i wygładzające usta. Spodziewałam się nabłyszczających pomadek lub z niewielkim połyskiem. Tutaj jednak mamy półmatowe wykończenie z odrobiną satyny. Bardzo subtelne wykończenie i bardzo mi się spodobało.
Odcienie 313, 314 i 315 to typowe nudziaki, delikatne kolory, jednak mocno nasycone, bardzo dobrze napigmentowane.
313 Crushed Berries to najciemniejszy odcień z tej trójki, brąz z delikatną nutą bordo-fioletu (?). Kolor w chłodnej tonacji, zdecydowanie ciężki do opisania, jednak niewątpliwie piękny i godny uwagi.
314 Frozen Dahlia to bardzo delikatny odcień jasnego brązu z domieszką różu. Bardzo subtelny, nie rzucający się w oczy dziewczęcy kolor.
315 Beige Obsession to typowy 'cielaczek' - jasny brąz z domieszką moreli. Delikatny odcień, w ciepłej tonacji.


Pomadki napigmentowane są bardzo dobrze. Kryją idealnie za pierwszym pociągnięciem. Nie podkreślają suchych skórek, ani nie wysuszają ust. Niestety właściwości nawilżających nie zauważyłam, a szkoda. Nawilżenia nigdy dość... ;)

Trwałość choć nie jest całodzienna to jednak nadzwyczaj dobra. U mnie to minimum 4 godziny nienagannego wyglądu. Schodzą bardzo równomiernie.

Na duży plus zawartość filtrów UV, przydadzą się wiosną i latem :)



Opakowania bardzo mi się podobają. Czarne, błyszczące ze srebrnymi napisami. Pomadki ładnie się prezentują. Zamknięcie mamy na podwójny magnes. Nie trzeba się obawiać o samowolne otworzenie się pomadki w torebce bądź kosmetyczce.


Pomadki mają pojemność 4,5 g.
Ich regularna cena to 16,99 zł.
Dostępne są jak zawsze w Drogeriach Natura.

Pozostając w temacie Drogerii Natura zobaczcie jakie nowości właśnie pojawiają się w szafach My Secret i Sensique :)

Moja ulubiona seria cieni do powiek My Secret, których ogromnie się nie mogę doczekać - Glam & Shine (11,99 zł / 3 g) oraz tusz do rzęs Cosmic Effect Mascara (14,99 zł / 10 ml):



Żelowe lakiery do paznokci Sensique Gel Look - edycja limitowana -  (5,99 zł / 5,5 ml) oraz podkład wyrównujący kolor CC Cream Hydrating Colour Correcting  (11,99 zł / 30 ml):



Jak Wam się podobają nudziakowe pomadki Kobo Professional? Lubicie takie kolory?

14 komentarzy:

  1. Podoba mi się pierwsza od lewej, cudny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak się cieszę, że glam and shine wracają! nie mogę się doczekać, aż się pojawią w naturach

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomadki piękne. Sama nie wiem którą chcę...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale śliczne kolorki :) Ostatnio jakoś rzadko sięgam po pomadki

    OdpowiedzUsuń
  5. Brązów na ustach nie toleruję, ale róże wyglądają niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie kolorki mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  7. to akurat nie moje odcienie, nigdy nie miałam szminek kobo

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...