Brakuje mi już pomysłów momentami, odżywiam się zdrowo, nawet bardzo zdrowo! Wyniki mam niemalże wzorowe. Dlatego zaczęłam ponownie wspomagać się suplementami diety.
Niedawno odkryłam 'Skrzypolen z biotyną' z Oleofarm, który przyjmowałam w ostatnich tygodniach.
Skrzypolen z biotyną zawiera aż 7 składników: ekstrakt ze skrzypu polnego, mielone nasiona lnu, biotynę, cynk oraz aminokwasy siarkowe: L-cysteinę, L-metioninę i taurynę.Skrzyp polny sprzyja utrzymaniu włosów, skóry i paznokci w dobrej kondycji. Biotyna przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu makroskładników odżywczych oraz metabolizmu energetycznego. Pomaga zachować zdrowe włosy i skórę. Cynk jest mikroelementem biorącym udział w procesie podziału komórek oraz pomagającym w prawidłowej syntezie DNA i białka. Pomaga zachować zdrowe włosy, skórę i paznokcie. Cynk przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu witaminy A, kwasów tłuszczowych, węglowodanów i makroskładników odżywczych. Pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego i w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym.
Zastosowanie: preparat polecany jest dla wspomagania zachowania zdrowego stanu skóry, włosów i paznokci.
Zalecane spożycie: dorośli 2 kapsułki dziennie. Nie należy przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia. Suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety. Utrzymanie prawidłowego stanu zdrowia wymaga zrównoważonego odżywiania i prowadzenia zdrowego trybu życia.
Dzienna porcja (2 kapsułki) zawiera 240 mg ekstraktu ze skrzypu polnego, 200 mg mielonych nasion lnu, 100 mg tauryny, 60 mg L-metioniny, 41,4 mg L-cysteiny, 10 mg cynku (100%**), 300 µg biotyny (600%**).
Składniki: ekstrakt ze skrzypu polnego (Equisetum arvense) (25,1%), mielone nasiona lnu (Linum usitatissimum) uzyskane w procesie odtłuszczania (20,9%), żelatyna (składnik otoczki), tauryna, glukonian cynku, chlorowodorek L-cysteiny, L-metionina, substancja przeciwzbrylająca: sole magnezowe kwasów tłuszczowych, barwnik: dwutlenek tytanu, barwnik: kompleksy miedziowe chlorofili i chlorofilin, D-biotyna (0,03%).
Skrzypolen z biotyną to jeden z najtańszych suplementów diety - kosztuje ok 14 zł, w opakowaniu mamy 48 kapsułek. W zeszłym roku wspomagałam się 'podobnym' suplementem, który kosztował aż 70 zł! Cena skrzypolenu jak widać jest dużo niższa.
Kapsułki są standardowej wielkości, łatwe do połknięcia. Początkowo brałam tak jak zaleca producent - 2 kapsułki dziennie. Zaczynając drugie opakowanie brałam (i biorę nadal) już tylko 1 kapsułkę.
Najbardziej zależało mi na powstrzymaniu wypadania włosów, każdego dnia ze szczotki zbierałam ogromną garść włosów. Ale tutaj na efekt musiałam zaczekać.
Najpierw zauważyłam bardzo mocne paznokcie, które przestały się łamać i rozdwajać. Bardzo odżyły! Ściągnęłam hybrydy na 4 tygodnie, przez ten czas paznokcie naprawdę stały się dużo mocniejsze. Wiedziałam, że jak zimą nie zrobię przerwy od lakierów hybrydowych (które choćbyśmy nie wiadomo jak ostrożnie ściągały itp. to zawsze osłabią płytkę paznokci), to już wiosną czy latem tym bardziej nie uda mi się zrezygnować z kolorowych lakierów.
Na cerę skrzypolen wpłynął też w dość znacznym stopniu, cera ładnie się 'zagoiła', przestały wyskakiwać mi niespodzianki, a dzięki temu (z pomocą kosmetyków z wit. C) cera nabrała promiennego wyglądu.
Na koniec najważniejsze - włosy! Początkowo byłam załamana, bo suplement już się kończył, a efektów nie widziałam, jedynie zauważyłam szybki wzrost włosów. Tutaj zapewne efekt lnu, który od lat chwalę, bo żaden inny składnik tak nie działa na porost włosów jak on. Latami piłam len, a włosy rosły w szalonym tempie. Jednak już przy ostatnim listku jak ręką odjął włosy przestały wypadać. I to nie o jakieś marne 10% a 80%. Niesamowity efekt, dlatego teraz przyjmuję drugie opakowanie, w mniejszej dawce. Mam nadzieję, że włosy odżyją. Pojawiło się mnóstwo 'baby hair'. Liczę na zagęszczenie czuprynki. Ale to czas pokaże...
Nadchodzi wiosna, przesilenie wiosenne, ale też pojawi się mnóstwo nowalijek, świeżych warzyw, owoców. Będziemy działać i jeść więcej witamin.
Póki co dodatkowo zaczęłam płukać włosy w szałwii oraz używać masek na wzmocnienie włosów (o jednej z nich niedługo napiszę na blogu).
Ciekawa jestem jak sobie radzicie z wypadającymi nadmiernie włosami? Macie ten problem?
Chętnie poznam Wasze sekrety ;)
Moje włosy sie kruszą a nie wypadają. Mimo to kiedys brałam skrzyp i chyba do niego wrócę
OdpowiedzUsuńskrzyp kiedyś brałam, byłam zadowolona. Póki co, mam wszystko okej z włosami - wypadają wiadomo, ale bardzo mało ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś brałam i byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńKiedy mi wypadają włosy to chętnie robię napar z pokrzywy i płuczę nim włosy oraz staram się codziennie rano pić herbatę z pokrzywy :)
OdpowiedzUsuńKiedyś też stosowałam tego typu suplementy, ale teraz stawiam jednak na zdrową dietę. :)
OdpowiedzUsuńJa również kiedyś przyjmowałam podobne SUPLEMENTY,ale w ostatnim czasie z nich zrezygnowałam na rzecz innych.
OdpowiedzUsuńCo bierzesz z wit C? :)
OdpowiedzUsuńhttp://kolorowoipachnaco.blogspot.com/2017/02/perfecta-fenomen-c-10-booster-do-twarzy.html
Usuń;)
Witaj!ja robię sobie maski olejowe 50% oleju lnianego plus inny olej lub oliwa, zawijasz w folię i ręcznik na ok 2 godz. i później zmywasz łagodnym szamponem, można też nakładać papkę z rozgotowanego sienia lnianego, nie trzeba spłukiwać można wyczesać po czasie, to co nie wsiąknie. Suplementy maja inne składniki oprócz odżywczych i to jest minus
OdpowiedzUsuń