W ostatnich kilku tygodniach testuję ciekawy duet: szampon oraz spray do włosów, które jak obiecuje producent: cudownie wygładzają włosy, a efekt ma się utrzymywać nawet przez 72h.
Moje włosy sielanki ze mną nie mają, choć staram się o nie jak najlepiej dbać to niestety bez prostownicy czy lokówki się nie obejdzie. Bez tych strasznych narzędzi dla nich nie potrafię się obejść i okiełznać w inny sposób moich wiecznie spuszonych i kręcących się włosów. Prostuję je po każdym jednym myciu.
Mocno zaciekawił mnie szampon wygłądzający. No bo jak... szampon sprawi, że będą proste? Pierwsza myśl to ... będą obciążone!
Szampon dobrze oczyszcza włosy. Po pierwszym myciu myślałam, że będzie kłopot z rozczesaniem włosów i ich ułożeniem. Już podczas mycia czułam, że włosy są tępe, niemiłe w dotyku i sztywne. Jednak mimo tego z użyciem sprayu z tej samej serii z łatwością się rozczesują. A efekt? Naprawdę WOW. Dociążone, po stylizacji i wyprostowaniu (mam mocno falowane i puszące się włosy) efekt trzymał się trzy dni. Nie obciąża on włosów, a fajnie je dociąża, dzięki czemu są idealnie wyprostowane, gładkie. Jeden z minusów: brakuje mi miękkości. Włosy są troszkę sztywne (jak po użyciu lakieru do włosów) i dziwne w dotyku, ale obietnice producenta są w 100% dotrzymane co mnie ogromnie cieszy!
Nie jest wydajny, to drugi minus, ale nie jest to drogi szampon, więc wybaczam :))
Nie jest wydajny, to drugi minus, ale nie jest to drogi szampon, więc wybaczam :))
Początkowo stosowałam go do każdego mycia, ale jednak z czasem coraz mocniej tęskniłam za bardzo miękkimi i przyjemnymi w dotyku włosami.
Czy go polecam? TAK! U mnie na pewno zagościł już na stałe w łazience, jednak będę stosowała go bardziej okazjonalnie, kiedy będę potrzebowała idealnie prostych włosów przez minimum trzy dni.
Spray ten używam razem z szamponem z tej samej serii.
Duża butelka mieści 200ml. Wydajność jest świetna.
Włosy prostuję po każdym myciu, więc tego typu kosmetyk to obowiązkowa pozycja w mojej łazience. A jak się sprawdza?
Świetnie chroni włosy przed gorącym powietrzem suszarki i wysoką temperaturą prostownicy. Ładnie pachnie i idealnie dociąża moje niesforne włosy, które mocno się falują i bardzo puszą.
Co ważne nie obciąża włosów, nic a nic. Tak jak producent obiecuje - przez minimum 3 dni włosy są idealnie proste, gładkie i dociążone.
Rzadko spotykam spraye, mgiełki itp. produkty, które spełniają swoją wygładzającą rolę a przy tym nie obciążają włosów. Na spokojnie można cieszyć się świeżością włosów przez te trzy dni (a przynajmniej tak jest w przypadku mojej czuprynki).
Duet ten świetnie się sprawdził, nie straszna mu wilgoć, także przez cały rok można cieszyć się efektem prostych i wygładzonych włosów.
Pozytywne zaskoczenie!
Nie znam tej firmy :)
OdpowiedzUsuń