Mam 3 lakiery kolorowe z najnowszej kolekcji:
Rebecca - piękny średni odcień pastelowego fioletu
Emma - błękit, niczym niebo w bezchmurny dzień
Rose - delikatny nudziak, bardzo jasny beż z brzoskwiniowo-różowymi tonami
W zgrabnych, czarnych buteleczkach mieści się 5,7 ml lakieru. Kolory z numerkami i nazwami są na górze nakrętki, dzięki czemu od razu sięgamy po interesujący nas lakier. Takie proste, a nie wszystkie firmy zapewniają taką wygodę.
Pigmentacja jest bardzo dobra, wystarczą 2 średnie warstwy lub 3 bardzo cieniutkie, aby zapewnić idealne krycie.
Konsystencję lakiery mają idealną jak dla mnie, odpowiednio gęstą. Nie są rzadkie, nie spływają na skórki, nie zalewają ich. Aplikacja nie sprawia żadnych problemów, a ułatwiają to także równiutkie
pędzelki. Żaden z kolorów nie smuży. Nie kurczą się podczas malowania, nie trzeba się spieszyć, ''nie uciekają' z płytki. Szybko się utwardzają, w lampie LED wystarczy 30 sekund.
Pod tym względem jest OK :)
Kolory, które mam bardzo mi się podobają, idealne na lato i na pewno skuszę się na pozostałe :)
A jak z trwałością? Tutaj także jak najbardziej w porządku. Ja zmieniam manicure ze względu na odrost co 10 dni, niestety szybko mi rosną paznokcie. Przez ten czas lakiery Moov pięknie prezentowały się aż do ściągnięcia... Żadnych odprysków, czy innych uszczerbków.
Nie żółkną na słońcu, ani nie tracą koloru. Nie odbarwiają się.
Używałam lakierów razem z bazą i topem Moov - i jak najbardziej je także polecam.
Jednak testowałam te lakiery także z bazami i topami innych firm i tutaj także było OK, ładnie współpracowały z każdą marką.
Lakiery w akcji:
Lakiery hybrydowe (zarówno kolorowe, jak i baza i top) Moov kosztują 26,99 zł, dostępne są w Drogeriach Kontigo stacjonarnie oraz online.
Znacie markę Moov? Miałyście lakiery hybrydowe tej marki? Jak się u Was sprawdziły?
Kolory rzeczywiście letnie i szalone :) podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne kolorki, ostatnio taki niebieski za mna chodzi.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się cała trójka :)
OdpowiedzUsuńpiękne pazurki, bardzo podobają mi się te kolory lakierów, nie miałam jeszcze styczności z tą markę.
OdpowiedzUsuńAle masz piękny kształt! Ja też muszę co 10-12 dni max zmieniać, bo odrosty są straszne. Poluję na nową lampę, bo moja mi szwankuje... Muszę też wypróbować te lakiery, zastanawiałam się nad nimi, postawilam na klaycznego semilaca, ale skoro te są równie dobre, to muszę spróbować :) Może będą mi się lepiej trzymać, bo semi często mi odpryskuje :(
OdpowiedzUsuń