Pokażę Wam dziś swatche nowych odcieni oraz krótko opiszę pierwsze wrażenia na temat nowe formuły.
Poniżej swatche nowych odcieni:
Co pisze o nowej formule producent?
Marka Pixie Cosmetics prezentuje nowa odsłonę sypkich
mineralnych podkładów do twarzy. Minerals Love Botanicals łączy ze sobą
dwa światy: mineralny i roślinny. Unikalna kombinacja kryjących
pigmentów mineralnych oraz wyselekcjonowanych substancji roślinnych
(sproszkowanego bambusa oraz mączki owsianej), tworzy na skórze
jedwabisty film mineralny, nadaje cerze naturalne, jednolite i
nieskazitelne wykończenie. Niedoskonałości znikają, a twarz wygląda
świeżo i naturalnie. Pomimo sypkiej konsystencji, zapewnia lekko kremowe
odczucie gładkości na skórze, idealnie stapia się z cerą. Luksusowa
formuła podkładu zawiera dodatkowo drobiny koloidalnego 24-karatowego
złota, w dostępnej dla skóry postaci koloidalnej.
Poziom krycia tego podkładu jest większy niż w przypadku podkładu Amazon Gold Mineral Foundation.
Podkład Amazon Gold jest moim numerem jeden, wieść o nowej formule z początku mnie zdziwiła.. no bo może być coś lepszego? Skoro Amazon Gold ładnie kryje, jest niezwykle trwały, nie warzy się... A przy tym ma cudowny skład. Idealny podkład! :)
Formuła Minerals Love Botanicals (MLB) jest faktycznie bardziej kremowa, lepiej kryje większe niespodzianki na twarzy. Na twarzy jednak wygląda bardzo naturalnie i bez 'efektu tapety' (choć można z nim przesadzić). W zupełności wystarcza mi jedna cieniutka warstwa.
Niestety moja tłusta strefa T go nie pokochała aż tak jak formułę Amazon Gold. Troszkę szybciej zaczynam się świecić - szczególnie na nosie i czole - i właśnie w tych partiach podkład zaczyna mi szybciej schodzić i troszkę się warzy. Choć tutaj można sobie poradzić - wystarczy pod i na podkład nałożyć puder matujący.
Za to na policzkach, gdzie mam cerę normalną podkład wygląda fenomenalnie. Idealnie przez cały dzień.
Myślę, że nową formułę pokochają osoby ze suchą i normalną cerą - u nich na pewno przez cały dzień podkład będzie wyglądał nieskazitelnie.
Zaś posiadaczki cer tłustych i mieszanych prędzej polubią formułę Amazon Gold - osobiście uwielbiam ją! Dla mnie to najlepszy podkład mineralny i spośród dziesiątek poznanych przez 4 lata mojej przygody z minerałami to właśnie Amazon Gold wygrywa pod każdym względem.
Niemniej warto przetestować obie formuły, jestem pewna, że każdy znajdzie dla siebie odpowiednią formułę... bo z kolorem na pewno nie będzie problemu, mamy do wyboru aż 40 odcieni :))
Podkład obecnie jest w promocji i kosztuje 57 zł za 6,5 g.
Do kupienia jak zawsze na stronie producenta KLIK.
Sea Pearl chyba by mi teraz pasował ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się że jest aż tyle odcieni,myślę że znalazłabym coś dla siebie
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
UsuńUdało mi się wygrać ten podkład i czekam kiedy do mnie dotrze. Boję się tylko że nie trafiłam z odcieniem.
OdpowiedzUsuńSporo odcienie do wyboru, ciekawe czy udałoby mi się dobrać coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńładne odcienie :P ten najjaśniejszy by pasował do mnie :P
OdpowiedzUsuńNiezłe odcienie ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że wprowadzają coraz więcej żółtych odcieni :)
OdpowiedzUsuń