środa, 6 czerwca 2018

BIOLOVE - Aromatyczne naturalne kosmetyki - Puder do kąpieli, pianka myjąco-peelingująca, lekkie masło do ciała

Lubicie pięknie pachnące kosmetyki? Pewnie tak! A jeszcze jak są naturalne to istna bajka, prawda? :) Takie są właśnie kosmetyki BIOLOVE. Recenzje kosmetyków tej marki nieraz już się pojawiały na blogu. Jak dotąd żaden kosmetyk tej marki mnie nie zawiódł, dlatego też chętnie po nie sięgam. Dzisiaj przybliżę Wam 3 cudnie pachnące kosmetyki:



PUDER DO KĄPIELI 'BROWNIE Z POMARAŃCZĄ'


Saszetka skrywa 150 g pudru, nie jest go za dużo, jednak wystarczy, aby swoim zapachem ogarnąć całą łazienkę i umilić kąpiel w dużej wannie. Potrzeba jednak wysypać minimum pół opakowania. Puder to nic innego jak nieuformowana kula do kąpieli. Jak widać na zdjęciu poniżej proszek delikatnie się zbryla (jednak w niczym to nie przeszkadza).


Posiadam zapach brownie z czekoladą, to zdecydowanie moja ulubiona linia zapachowa marki Biolove. Pachnie przepięknie, niezwykle aromatycznie, naprawdę jak czekoladowe ciasto z pomarańczami. Cudo!
Puder z łatwością się rozpuszcza, swoim zapachem otula całą łazienkę i co ważne długo się w tej łazience zapach utrzymuje. Zapewnia relaks jakiego oczekiwałam!
Działanie jest takie jak kul z Biolove. Nawilża skórę i pozostawia ją niesamowicie gładką, przyjemną w dotyku. Nie odczuwałam już potrzeby nakładania balsamu.

PIANKA MYJĄCO-PEELINGUJĄCA 'SMOCZY OWOC' 

LEKKIE MASŁO DO CIAŁA 'BORÓWKA'



Pianka myjąco-peelingująca wygląda jak różowa wata cukrowa i w sumie niewiele można się pomylić. Pachnie niezwykle apetycznie smoczym owocem, słodko, cukierkowo, z delikatną cytrusową nutką. Konsystencję ma bardzo lekką. Aplikacja nie sprawia problemu. Pianka bardzo dobrze się pieni, a zatopione w niej drobinki cukru peelingują skórę. Efekt? Oczyszczona, gładka skóra bez martwego naskórka. Nie wysusza skóry, nie powoduje nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia. Zapach na ciele utrzymuje się kilka godzin.
Wydajność bardzo dobra, choć nie spodziewałam się, ponieważ miałam podobny produkt innej marki i był niewydajny (ale i też dużo bardziej zbity). Piankę Biolove polecam! Świetny produkt.

Lekki balsam do ciała o zapachu borówki również zauroczył mnie swoim zapachem. Pachnie jak dżem borówkowy, słodko, owocowo, jednak nie mdło. Fajny, przyjemny zapach, który otula ciało i sprawia, że wieczorne małe domowe SPA jest jeszcze przyjemniejsze.
Balsam ma lekką formułę, z łatwością się rozprowadza, jednak niech nie zwiedzie Was to, ponieważ lekką to ona ma tylko konsystencję. Natłuszcza i nawilża ciało jak inne produkty do ciała tej marki, np. choćby świeca do masażu. Porządny z niego nawilżacz i dla mnie aż za bardzo, ponieważ nie wchłania się do 'sucha', czuć delikatnie tłustawą warstwę na skórze. Zawsze używam go na noc i maksymalnie 2-3 razy w tygodniu. Rano skóra jest niesamowicie gładka i miękka w dotyku, jak po żadnych innych balsamach. Efekt utrzymuje się długo, nie tylko do kolejnego mycia. Wielbię za te działanie produkty Biolove. Choć na co dzień wolę lżejsze balsamy to muszę przyznać, że w działaniu Biolove mało który produkt dorównuje. A wszystko to w pełni naturalnym składzie i z pięknymi zapachami. Czego chcieć więcej?


I tak utrafiłam z czasem tej recenzji, że akurat wypatrzyłam, że produkty Biolove są w promocji:
pianka myjąco-peelingująca kosztuje 14,99 zł (cena regularna 24,99 zł), lekki balsam do ciała 12,49 zł (cena regularna 24,99 zł), puder do kąpieli 8,49 zł (cena regularna 16,99 zł).
Dostępne w drogeriach KONTIGO stacjonarnie oraz online.

Znacie wyżej opisane produkty? Jak się u Was sprawdziły?
Lubicie kosmetyki marki Biolove?

4 komentarze:

  1. Skoro ładnie pachną, to czuję się skuszona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki,ale bardzo mnie one kuszą i chętnie bym je poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zdenkuję zapasy, na pewno się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...