poniedziałek, 22 października 2018

beGLOSSY - Beauty Rituals (październik 2018)

W tym miesiącu beGLOSSY bardzo szybko doszło, co mnie ucieszyło. Z każdym miesiącem nie mogę się doczekać, aby zobaczyć co tym razem skrywa małe, różowe pudełeczko. W październiku hasłem przewodnim jest 'Beauty Rituals'. Z kosmetykami zawartymi w pudełku zadbamy o skórę całego ciała, będzie to czas na perfekcyjny rytuał pielęgnacyjny.





BIOTANIQUE Naturalny krem odżywczy (pełnowymiarowy produkt 9 zł / 150 ml)
Odżywczy krem Biotanique był miesiąc temu w konkurencyjnym pudełku. Bogaty skład i lekka konsystencja sprawia, że idealnie sprawdza się zarówno w pielęgnacji twarzy jak i całego ciała.

ILU Gąbka do makijażu Olive Cut (19 zł / 1 szt.)
Jestem pewnie jedną z nielicznych, która podkłady kremowe najbardziej lubi nakładać dłonią. Tradycjonalistka ze mnie, jednak ta urocza gąbeczka tak mnie ciekawi, że koniecznie muszę ją przetestować.


BIOTANIQUE Serum naprawcze (pełnowymiarowy produkt 21,99 zł / 25 ml)
Serum dotarło do mnie niestety z pękniętym opakowaniem (na zgrzewie tubki), nie wiem kiedy nastąpiło uszkodzenie i czy czasem nie zdążyło się zepsuć (kartonik jest cały). Szkoda, tym bardziej, że jestem go ogromnie ciekawa.

HIMALAYA Maska Neem Peel Off (pełnowymiarowy produkt 13,49 zł / 75 ml)
W ostatnich miesiącach rzadko stosowałam maseczki typu peel off, więc bardzo się cieszę, że akurat ten produkt znalazł się w pudełku. Maska ma regulować wydzielanie sebum, oczyszczać zatkane pory skóry oraz odmłodzić i ujędrnić skórę. Brzmi wspaniale, jednak jak się sprawdzi to dopiero się przekonam :)


ESTHEDEM Intensive Hyaluronic Cream (miniatura, 269 zł / 50 ml)

Miniatura zaawansowanego kremu intensywnie nawilżającego ze skoncentrowanym kwasem hialuronowym? Jestem na duże TAK, tym bardziej, że wszystkie kosmetyki tej marki jakie miałam i mam sprawdzają się u mnie rewelacyjnie. Oby i tym razem tak było.

ESTHEDERM Cellular Water Cream (miniatura 10 ml, 152 zł / 50 ml)
Kolejne cudo marki Esthederm, jednak tym razem jest to energetyzujący krem silnie nawilżający i dodający blask. Najbardziej mnie ciekawi i to od niego zacznę rytuały piękna :))
Moja skóra po lecie potrzebuje dużej dawki nawilżenia, wygładzenia i przede wszystkim przywrócenia naturalnego blasku.

HIMALAYA Wybielająca pasta do pielęgnacji zębów Botanique (miniatura, 21,99 zł / 150 ml)
Na koniec miniatura wybielającej pasty do zębów. Tego typu maleństwo się zawsze przyda :) Pasta ta nie zawiera fluoru, SLS, karagenu i glutenu.


Ciekawa jestem jak Wam się podoba październikowa edycja beGLOSSY? Oddalibyście się wraz z nią rytuałowi piękna, czy zawartość nie do końca Was przekonała?

4 komentarze:

  1. Moim zdaniem zawartość pudełka nie powala, były lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawartość tego PUDEŁKA jak najbardziej przypadła mi do gustu - bardzo chętnie zobaczyłabym je u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. całkiem ok zawartość choć bywały i lepsze.

    OdpowiedzUsuń
  4. według mnie za dużo kosmetyków do pielęgnacji

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...