KNEIPP - Bio olejek do twarzy i ciała

Bio-olejek Kneipp już kiedyś recenzowałam na blogu. Bardzo go lubię i często do niego powracam. Jakiś czas temu jednak pojawiła się jego nowa wersja, którą można także stosować do twarzy.

Bio-olejek to bez wątpienia bestseller marki Kneipp, dlatego nie dziwi mnie, że pojawiła się jego nowa, ulepszona wersja. Można go stosować zarówno do ciała, jak i twarzy. I właśnie od twarzy rozpoczęłam jego testy.
Olejek ma lekką konsystencję i wbrew pozorom nie jest ani zbyt tłusty, ani lepki. Wchłania się błyskawicznie pozostawiając skórę idealnie nawilżoną, miękką i przyjemną w dotyku.
Do twarzy stosuję go raz na jakiś czas, przyznaję, że wolę na co dzień lekkie, nawilżające kremy. Jednak jeśli cera staje się bardziej sucha (szczególnie teraz w okresie grzewczym) to używam co 2 dzień czegoś konkretniejszego, np. tego olejku czy też treściwego kremu.
Bio-olejek Kneipp nie zapycha cery, zawsze tego najbardziej się obawiam w olejach, które mają bogaty skład (a ten taki ma). Nie powoduje on też żadnego dyskomfortu podczas stosowania.
Olejek świetnie nawilża cerę, odżywia, regeneruje. Zużyłam już kilka jego butelek i podczas  regularnego stosowania zauważyłam, że ładnie wyrównał koloryt cery i uspokoił naczynka. Cera nabrała młodzieńczego blasku.

Do ciała także go stosuję i pod tym względem nic nie zmieniło się w jego świetnym działaniu. Sprawdza się w codziennej pielęgnacji skóry normalnej, ale w szczególności polecany jest on problematycznym skórom. Radzi sobie nie tylko z wygładzaniem blizn, ale także rozstępów (np. u kobiet ciężarnych).
Świetnie się sprawdza do masażu, a już szczególnie wielbię go z chińskimi bańkami. To z nimi osiągam najlepsze wyniki, jeśli chodzi o wygładzenie blizn i pozbycie się cellulitu.

Uwielbiam go nie tylko za uniwersalność, ale także za śliczny, cytrusowo-kwiatowy zapach, który umila codzienne rytuały.

Dostępny jest m.in. w Rossmannie, często jest w promocji. Warto się skusić, w niewielkiej cenie ok 22 zł mamy świetnej jakości, uniwersalny olejek, który sprawdza się do pielęgnacji cery, ciała, a nawet może być stosowany do olejowania włosów.

Stosujecie oleje w swojej pielęgnacji ciała? Lubcie je czy wolicie balsamy do ciała bądź mleczka?