środa, 25 kwietnia 2018

SHINYBOX - Spring Time (kwiecień 2018)

Doczekałam się kwietniowej edycji ShinyBox, której byłam bardzo ciekawa. Pudełko powstało we współpracy z Drogerią Natura. Wiedziałam, że będzie w nim kosmetyk marki Kobo Professional, a to jedna z moich ulubionych marek kosmetycznych. Niecierpliwie wypatrywałam kuriera, aż w końcu dziś otrzymałam pudełko.
Zaskakująco lekkie, jednak zawartość okazała się niezwykle ciekawa.



NAOBAY Szampon Vitality & Shine (ok 50 zł / 100 ml)
(Szampon był w pudełkach osób, których kwietniowa edycja była przynajmniej drugim pudełkiem w ramach jednej i tej samej subskrypcji.)
Szampon według obietnic producenta zapowiada się bardzo dobrze. Organiczny i wegański, bez silikonów i zawierający aż 99% składników pochodzenia naturalnego. Brzmi idealnie, prawda? Ogromnie jestem go ciekawa i z przyjemnością przetestuję. Pachnie delikatnie cytryną, bardzo ładnie, co na pewno umili mycie włosów.


BEAUTE MARRAKECH Naturalna woda różana w spray'u (travel size - 7,20 zł / 50 ml)
Uwielbiam tego typu produkty, używam ich każdego dnia -  świetnie odświeżają, koją i chłodzą skórę. Woda różana pachnie prześlicznie, od razu zabrałam się za jej testowanie. Już ubolewam, że ma tak małą pojemność, ale na pewno zakupię większą butelkę. Cudeńko :)

7ST HEAVEN Maska do twarzy płachtowa (11 zł / szt.)



Maseczki bardzo lubię, w ostatnim czasie wzięłam się w końcu za ich regularne używanie. Moja cera wyraźnie odżyła. Maski z 7St Heaven dość różnie się u mnie sprawdzają, ale może ta będzie świetna. Sprawdzimy. Na pewno pojawi się jej recenzja na blogu w mojej serii "Małe domowe SPA".

KOBO PROFESSIONAL  Pomadka do ust Fashion Color Shine & Care Lipstick (13,49 zł)
Podglądając zawartość pudełka byłam przerażona wizją kolejnej czerwonej pomadki, ale tym razem miałam ogromne szczęście... Mam cudny nudziakowy odcień delikatnego pudrowego różu. Bardzo mi się podoba. Idealny kolor, który sprawdzi się w codziennym makijażu.


SILCARE Lakier hybrydowy Color IT (11,99 zł / 6 g)
Bardzo się cieszę, że w końcu w ShinyBox pojawił się lakier hybrydowy. Czekałam na to od 3 lat i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będą w pudełkach.
Mam odcień nr 10 i jest to żółty neon. Ładny, wyrazisty i bardzo soczysty kolor.
Także tutaj trafił mi się kolor idealny, akurat takiego nie mam w swojej kolekcji i z pewnością mi się przyda. Lubię wyraziste kolory na paznokciach, także zapewne na blogu będzie się pojawiał w wielu postach z moim manicure hybrydowym.


BLOC Ochronna pomadka do ust Lip Sun Protection SPF 15 (24 zł / szt.)
O ochronę skóry przed szkodliwym promieniowaniem wiosną i latem szczególnie dbam, stosuję wysokie filtry. Miło mieć już w kwietniu w pudełku pomadkę ochronną z filtrem 15 SPF. Przyda mi się z pewnością. Po cichutku liczę, że w kolejnych pudełkach poznam ciekawe nowości z filtrami do ciała i twarzy.
Pogoda dopisuje i właśnie pisząc ten post widziałam prognozę pogody z 28 stopniami na najbliższy poniedziałek ;) Bajkowo!


Dodatkowo była saszetka/próbka Aksamitnej Kuracji do pielęgnacji dłoni Biały Jeleń.

Na koniec niekosmetyczna niespodzianka z pudełka:
SMARTFOOD Baton z żurawiną i malinami w polewie jogurtowej (5,99 zł)
Oczywiście już go musiałam spróbować, jakże inaczej. U mnie nic nie poleży dobrego :)
Bardzo smaczny, pożywny i niesamowicie słodki (a jeszcze się nim podzieliłam i zjadłam tylko połowę). Duży plus za dużą ilość białka. Idealny jako przekąska potreningowa itp.
Takie dodatki w pudełkach zawsze chętnie widzę :)


Kwietniowa edycja ShinyBox bardzo mi się podoba. Duża zasługa w tym trafionych kolorów, zarówno pomadki jak i lakieru hybrydowego. Cała reszta również bardzo mi się podoba - szampon, czy woda różana. Same świetne kosmetyki, które z przyjemnością przetestuję.


Pudełko dostępne jest jeszcze na ShinyBox.pl

A Wam podoba się kwietniowy ShinyBox? Co Was szczególnie zainteresowało?

6 komentarzy:

  1. Całkiem ciekawy box. Dawno nie widziałam kosmetycznego pudełka tak wypełnionego kosmetykami, które ciekawiłyby mnie. Może się skuszę? :-) Zajrzę tam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Słabina.. Z resztą już dawno mnie te wszystkie boxy urodowe znudziły.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Do mnie pudełko dotrze dopiero dzisiaj i mam nadzieję, że pomadkę dostanę taką jak Ty, bo ten odcień byłby dla mnie idealny. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie subskrybuje zadnego i jakos mnie nie porywaja :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ale intensywna żółć Ci się trafiła, ja mam lakier w kolorze nude

    OdpowiedzUsuń
  6. Udało się Ci się wszystko naprawdę dobrze opisać

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...